Zielono mi ... to tak na przywołanie wiosny powstała mała, zielona czapeczka dla dziewczynki
I zielony krokodyl, maska na bal dla syna
Pogoda nie zachęca nawet do wychylenia nosa z domu a co dopiero mówić o spacerach, więc na osłodzenie popołudnia upiekłam pierniki :) Lepiej smakują niż wyglądają
ta czapeczka bardzo mi sie podoba, smok tez jest super ;-)
OdpowiedzUsuń